Do makabrycznego odkrycia doszło 18 czerwca w Nowej Soli. Ok. godz. 19.00 wędkarz wyłowił zawinięty pakunek. Po otwarciu okazało się, że to ciało dziecka. Na miejsce natychmiast przyjechała grupa dochodzeniowo - śledcza, która pod nadzorem prokuratora rozpoczęła pracę.
W trakcie czynności ustalono, że zwłoki dziecka wraz pępowiną i łożyskiem były owinięte w ręcznik i reklamówkę, następnie zostały włożone do zasuwanej na zamek torby, będącej najprawdopodobniej elementem wyposażenia wózka dziecięcego oraz elementy zaczepów z wózka.
W torbie ujawniono również m.in. damską bawełnianą koszulkę nocną, podkoszulek na ramiączkach i pieluchę tetrową. Niewykluczone, że matka dziecka nie była mieszkanką powiatu nowosolskiego, ponieważ zwłoki mogły dryfować z głównym nurtem rzeki nawet kilkanaście dni.
Śledczy apelują o pomoc. Jeżeli ktoś rozpoznaje przedmioty znalezione przy ciele dziecka powinien zadzwonić pod numer alarmowy 112.